wtorek, 25 października 2016

Zaczęło się!

Pierwsza zbiórka, pierwszy raz w tym roku odbył się apel tylko naszej gromady, pierwszy raz przekroczyłyśmy próg salki i przypomniałyśmy trawie przed plebanią
o naszym istnieniu, bo już z pewnością przez wakacje zdążyła zapomnieć :)
Zostały uroczyście mianowane nowe szóstkowe: Marysia - szóstki białej, Tosia - szóstki czarnej,
oraz Ola - szóstki brunatnej. Po modlitwie i zakończeniu formalnej części zaczęłyśmy grać w różne gry. Zarówno nowe (Hathi nas uczyła) jak i już niektórym znane.
Gdy już się nabiegałyśmy, chwyciłyśmy w ręce haczki, zmiotki i inne sprzęty i, jak rok temu, ruszyłyśmy na cmentarz, aby odrestaurować zapomniane groby. Na miejscu okazało się, że dla wilczków "zapomniane" to pojęcie o znaczeniu innym niż
w mniemaniu Akeli i zaczęły sprzątać również zadbane :D Ostatecznie zaniedbane groby odzyskały dawną świetność, a pozostałe zostały oczyszczone między innym
z liści. Mamy nadzieję, że nikt nie miał takiego zamysłu, aby tam leżały :)
Po sprzątaniu pomodliłyśmy się, wybrałyśmy jeszcze na groby naszych rodzin
i zapaliłyśmy znicze na tych, do których upiększenia przyczyniłyśmy się najbardziej.
Wkrótce głód zaczął doskwierać, a czas przecież nie jest z gumy, więc wróciłyśmy do salki. Wilczki starsze zajęły się przygotowywaniem scenki dla nowych wilczków
o tym, kim jest Akela i co to jest gromada, aby wdrożyć w nowe otoczenie. Oczywiście przedstawiły to na swój własny i unikatowy sposób, który nawet jeśli nie przyczynił się do większego zrozumienia to z pewnością rozbawił :D
Młodsze wilczki w tym czasie rozpoczęły pracę nad grafikiem podziału służb na przyszłe zbiórki. Szybko się okazało, że gdzie kucharek 6, tam nie ma co jeść, a że było nas co najmniej 10, sprawa znacząco się pogarszała. Gdy w końcu udało się podzielić zadania i praca szła coraz sprawniej, nadszedł koniec zbiórki. Na szczęście mamy ich jeszcze wiele przed sobą! :D

środa, 12 października 2016

Dzień Papieski 2016

Dzień Papieski nigdy nie zawodzi jeśli chodzi o kiepską pogodę.
 9. października 2016 roku również nas nie oszczędził :D Tym bardziej świadczy to o naszej wytrwałości i prawdziwym duchu skautowym.
Dzień rozpoczęliśmy Mszą święta w kościele pw. św. Elżbiety. Zaraz po niej nastąpił ważny moment mianowania nowej Akeli oraz jej przybocznej - Hathiego. Wszystko przebiegło zgodnie z planem i chwilę później mogłyśmy zacząć kwestować. Wilczki z czasem coraz śmielej podchodziły do przechodniów, starając się im wytłumaczyć w ramach jakiej akcji zbieramy pieniądze. W miarę powodzenia radość z pomocy dzieciom rosła. Niestety
1. kwesta nie trwała dla naszej Gromady długo, gdyż ze względu na mianowanie miałyśmy mniej czasu. Zbliżała się pora Anioła Pańskiego
i rozpoczęcia gry.

Zebraliśmy się wszyscy przy fontannie i zaczęło się. Prowadzący wyjaśnili zasady i z zadaniami w dłoniach ruszyliśmy na podbój Wrocławia. Nasza Gromada nie jest teraz liczna, więc postanowiłyśmy nie dzielić się,
a uczestniczyć w grze jedną grupą. Zapoznałyśmy się z zadaniami, zdobyłyśmy mapę i naniosłyśmy punkty do odwiedzenia na nią. Następnie ustaliłyśmy trasę i w drogę! Natknęłyśmy się na parę typów zadań.
Na niektórych czekały na nas postacie. To były zazwyczaj aktywne zadania, takie jak przygotowanie kanapki w dwie osoby, przelanie wody za pomocą specjalnej pompy czy przedstawienie scenki o miłosiernym samarytaninie. Inne zadania były bardziej teoretyczne. Miałyśmy odnaleźć i wypisać państwa, do których pielgrzymkował JPII, znaleźć sentencje wypisane na pomniku i dowiedzieć się dlaczego są takie ważne czy przeczytać biografię świętej przy jej pomniku i zadecydować jakimi uczynkami miłosierdzia obdarowywała innych. Nie zabrakło wypróbowania naszej kreatywności:
O co byśmy zapytały papieża? Jaką organizacje charytatywną chciałybyśmy stworzyć? Jak wyglądałoby jej logo?

Z ostatniego punktu musiałyśmy biec na miejsce oddania kart, bo została nam jedna minuta! W czasie gry na przemian padało i wiało, zamokły nam kartki i mapa, musiałyśmy też szukać toalety i stawić czoła chęci zjedzenia czegoś w McDonaldzie, a w dodatku długość pokonanej trasy ciążyła
w nogach. Nie było łatwo, ale zdążyłyśmy!

2. część kwesty była dłuższa i udało nam się rozmawiać nawet z Niemcami. Pomagali nam młodsi i starsi, znajomi i nieznajomi. Wilczki były nieocenione i starały się zachęcić każdego do wsparcia! 

W końcu nadszedł apel kończący i ogłoszenie wyników. Była Akela Bożenka została asystentką hufcowej do spraw żółtej gałęzi! Duma rozpiera. Następnie ku naszej radości okazało się, że wygrałyśmy grę! Nagrodą był zestaw
do robienia duuużych baniek mydlanych! Oczy nam się zaświeciły.
22. października z pewnością nad Klecinę powędrują przezroczyste kule...



wtorek, 11 października 2016

Wreszcie zaczynamy! :D

 
Po długim miesiącu wyczekiwań na powrót Akeli Bożenki, 2 października 2016 roku 6. Gromada Wrocławska, pełna energii, rozpoczęła nowy rok harcerski. Razem z rodzicami i harcerkami wzięłyśmy (czynny!) udział we Mszy świętej. Potem czekał nas apel na lekkim deszczyku,
ale nie przyćmiło to wilczkowej radości. Najstarsze z nas, które już dorosły do bycia harcerkami, zostały uroczyście przyjęte do drużyny. Od tej pory nie będą już w szóstkach, a w zastępach;
nie będą miały Akeli, a Drużynową. Rozpoczyna się dla nich nowa przygoda!
Wszystkie z rozczuleniem żegnałyśmy Akelę Bożenkę i dziękowałyśmy jej za to, że była zawsze dla nas, że po prostu była. W tym roku naszym przewodnikiem stada będzie Akela Basia.
W naszej gromadzie nie będzie więc już węża Kaa. Będzie za to słoń Hathi, który był u nas przez jakiś czas w tamtym roku. Po apelu i pożegnaniach przyszła Akela spotkała się z naszymi rodzicami.

W tym roku nasza gromada będzie żyć ze wszystkich sił!